Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

środa, 3 lutego 2016

6. Milena Wiktoria Jaworska "Miles"




Autor: Milena Wiktoria Jaworska
Tytuł: Miles
Cykl: Plejady. Tom 1
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2015
Ocena: 5/10


Krótki opis:
Millie z nikim się nie spotyka, nie ubiera się tak, jak nakazują szkolne trendy, a w dodatku lubi astronomię – to nie są cechy, dzięki którym zyskuje się popularność w ekskluzywnej nowojorskiej szkole. To, że jej ojciec jest znanym politykiem, również nie pomaga jej w zdobyciu przyjaciół. Wszystko zmienia się o 180 stopni, kiedy w jej życie wkracza Aries. Tajemniczy, przystojny brunet to nie tylko kolega z równoległej klasy, ale i postać z innego świata, do którego, jak się okazuje, należy również Millie.
[opis wydawnictwa]

   Zastanawialiście się kiedyś skąd wzięły się gwiazdy na nieboskłonie? Z całą pewnością istnieje bardzo dużo podań i legend wyjaśniających ich pochodzenie. W tej powieści autorka podaje nam dość oryginalne wytłumaczenie tej kwestii.
   Pewnego dnia Millie zauważa, że jej ciało się zmienia. Staje się wyższa, silniejsza, zmienia się jej temperatura ciała, kolor włosów i oczu. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy co się z nią dzieje. Z pomocą i wyjaśnieniami przybywa do niej chłopak ze szkoły- Aries. Tłumaczy Millie, że właśnie zmienia się w gwiazdę, że już niedługo wejdą razem na prom i polecą wprost do nieba, aby jedno z nich zostało władcą. Dziewczyna jest przerażona, ale wierzy temu przystojnemu mężczyźnie. Tych dwoje stają się sobie coraz bliżsi, a nie powinni być. Jedna z żelaznych zasad gwiazd jest to, aby się w sobie nie zakochać.
   Jak usłyszałam o Milenie Wiktorii Jaworskiej i jej debiucie, byłam bardzo zaciekawiona. Dziewczyna młodsza ode mnie i napisała książkę oraz ją wydała. Byłam dla niej pełna podziwu. Poczułam przymus, aby przeczytać jej dzieło i jak widać udało mi się to.
   Po przeczytaniu tej książki miałam mieszane uczucia. Nie potrafię określić, czy ta powieść podobała mi się, czy wręcz przeciwnie.  W Miles możemy znaleźć bardzo ciekawy pomysł na świat przedstawiony. Utwór miał naprawdę bardzo dobre predyspozycję. Koncepcja była ciekawa, ale nie spodobało mi się wykonanie. Książka jest dość monotonna, mało się w niej dzieje. Fabuła głównie krąży wokół wątku miłosnego, który także nie był zbytnio wyszukany. Odczułam duży brak w dynamiczności, w tej powieści przydałoby się więcej akcji. Bardzo jestem z tego powodu zawiedziona.
   Mam także wiele do zarzucenia bohaterom powieści. Nie polubiłam głównej bohaterki. Millie ma trudny charakter. Z byle powodu potrafi pokłócić się z rodzicami, czy z Ariesem. Jest niedogodna i pyskata, często zachowywała się niedojrzale, niczym małe dziecko. Z biegiem fabuły bohaterka stawała się trochę bardziej znośna, ale moje pierwsze wrażenie nie zniknęło. Natomiast Aries zasmucił mnie swoją nijakością. Jest opisywany jako ideał, bez skazy. Piękny, umięśniony, oddany bez reszty. Tych dwoje stworzyli parę, która tworzy cukierkowy związek, który nijak zapamiętam.
   Uważam, że pani Milena powinna trochę poczekać z wydaniem tej książki, wykorzystując ten czas na poprawki. Liczę na to, że kolejny tom będzie zdecydowanie lepszy, który naprawdę mi się spodoba. Trzymam za to kciuki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz